To jest poranek!Babia Góra o wschodzie

FOTO Rafał Harańczyk
FOTO Rafał Harańczyk

Czy coś stoi na przeszkodzie żeby w sobotę wstać o 2 w nocy i wybrać się na wschód słońca na Babiej Górze? Oprócz ewentualnego lenistwa i zamiłowania do wygody? Wydaje się, że nic. A zatem lecimy! Tej zimy to nie była nasza pierwsza przygoda ze słońcem jako głównym bohaterem. W lutym podziwialiśmy je ze szczytu Pilska. Jednak wschód Słońca na Babiej Górze (1725 m n.p.m.) to nieco inny kaliber - blisko 800 metrów przewyższenia w górę i 5 km w jedną stronę to nie jest byle co, szczególnie w nocy i w dodatku zimową porą. Tym razem jednak „Królowa Beskidów”, słynąca z kapryśnej natury, okazała się łaskawa oferując nam bajeczną panoramę. Nie będę nawet próbował opisywać spektaklu wschodzącego słońca – lepiej oddadzą to zdjęcia, zatem zapraszam do podziwiania.


    Warszawa w listopadzie

      18 Lis -  09:19

    Oswajanie Nieskończoności

      10 Lis -  22:05

    Kraków gościł IIcT

      19 Cze -  10:55

    Body Worlds & The Cycle of Life

      09 Paź -  11:25

    Mechanik na EuroWeek’u

      08 Paź -  19:22


     Powrót na start
    Projekt i wykonanie : MyWebFactory